Wakacje!!!

Anneeczka

Jak zamierzacie je spędzić? Gdzie jedziecie?

ania1604

Byłam w Krakowie, byłam w Katowicach, byłam w Mikołowie i w Łaziskach Górnych. Może jeszcze w sierniu na wieś i jakieś wypady jednodniowe nad morze.

Anneeczka

Ja chyba nigdzie nie jadę, ale to się jeszcze zobaczy. Zresztą w domu wcale nie muszę się nudzić.

ania1604

Pewnie, że nie. Ja całe zeszłe wakacje przesiedziałam w domu i było fajnie.

Anneeczka

Tylko dzisiaj byłam nieźle wkurzona, bo moja koleżanka nie przyszła i nawet nie napisałam mi krótkiego sms-a.

ania1604

A ja mam zamiar cały lipiec spędzic na leniuchowaniu i wypoczywaniu przed ciężkim rokiem szkolnym. Sierpnia już mi żal. Very Happy

ooolllaaa

Ja raczej będe siedzieć w domu. Przynajmniej wyczytam się za wszystkie czasy Very Happy

ania1604

Ja też muszę wyskoczyć do biblioteki, bo dawno juz nic nie czytałam.
A co do wakacji, to dziś mnie rozbroiła pani w kiosku
Wyszłąm z pieskiem i podeszłam do kiosku po zeszyt, o mi z opowiadankami juz sie konczy

Ja:Poproszę zeszyt 96 kartkowy.
Pani spojrzała się na mnie jak na kosmitkę
P:Nie ma
Ja. Może być 62 kartkowy
Ta w śmiech
P:Ania przecież są wakacje nie ma zeszytów.
To co by było gdyym jej powiedziała, ze wybieram się do biblioteki. Przecież są wakacje i ksiażek się nie czyta.
Oczywiscie obgadała mnie z tymi klijentami, któzy stali za mną, a ja musiałam lecieć do papierniczego.

ooolllaaa

Moja kolezanka kupowala w dniu zakończenia roku szkolnego :d idziemy do sklepu, białe bluzki, czarne spódnice, świadectwa w rękach a ta: "zeszyt 96 kartkowy, prosze." Sprzedawczyni zdziwniona totalnie zapytała; "Co jest dzisiaj?". "Eeee...piatek". "Tak i tak się składa że zakończenie roku. Naorawdę chcesz zeszyt?" "Tak!" Kupiłyśmy ten zeszyt i szybko się zmyłyśmy. Odprowadzało nas spojrzenie sprzedawczyni Very Happy

ania1604

No, bo co jest w tym dziwnego, że ktoś chce kupic zeszyt? Tak samo jak zimą pujdę do sklepu po loda.

ooolllaaa

Sprawa lodów w zimie też mnie zawsze zastanawiała. Bo tak biorąc to na logikę, to w zimie nasze gardła i tak mają już dużo zimnego, w końcu śnieg i wiatr nam wieją na nie to lód nie powinein zmienić naszego stanu. A w lecie cały organizm jest nagrzany, to jak tak nagle zjemy lodowatego Granda to musi byc to mały szok. To czemu nam bronią w zimie lodów?

ania1604

Nie mam pojęcia. Mnie gardło boli przynajmniej raz w miesiący bez względu na pore roku. Ale to prawda już kiedyś słyszałam dyskusje na ten temat. Poprostu latem człowiek lodem się ochładza.

ooolllaaa

W tym roku ból gardła mnie już szczerze znudził tak, że zaczęłam go zupelnie ignorowac. Już nie biegłam po kolejne pudełko Cholinexu tylko poszłam do szkoły i zjadłam 2 lody. Obraził się i poszedł sobie Very Happy

ania1604

To tak jak u mnie. Very Happy

Dziwne nie?

ooolllaaa

I dobrze mu(bólowi) tak. Niech męka sobie inne osoby. My nie mamy już czasu ani chęci Very Happy

My się nie damy Very Happy