Rozmowy o wszystkim i o niczym

Anneeczka

A ty jesteś pewna, że ona jest normalnym człowiekiem? <żart> Laughing

A mam się zwracać per: "pani"? Chyba tak, no nie? Tak, tak, tak...

Jedyne co wiem, co na pewno napiszę to PS: A kiedy ta Baśka wreszcie będzie z tym Markiem?!!

ania1604

Wiesz ja nie wiem czy na per Pani. Ja do PP pisałam po imieniu <żart>. No ale tu była różnica 25 lat, a pomiedzy tobą, a MS ile jest? Moze z 10. Nie wiem ile ona ma lat. Ja do takich osób zwykle mówię po imieniu, ale to jest zupełnie inna sytuacja. A z tym dopiskiem to dobre. Ciekawe czy odpowie Ci na to pytanie.

Anneeczka

MS ma chyba 25 albo 26 latek, ale dokładnie nie wiem, bo tutaj pisze inaczej, a tutaj pisze inaczej.
Nie wiem. Naprawdę nie wiem.

Ciekawe, czy wogóle mi odpowie. Znając moje szczęście, to nie.

Mama dzisiaj powiedziała, że mam jej podrzucić moje opowiadanie, bo ona chce sobie przeczytać. Rolling Eyes

Upsss...

ania1604

Opiszę Ci, a jak nie to spróbujesz jeszcze raz. W końcu się doczekasz. I pilnuj imprez w Krakowie może się na jakiejś pokaże z MZ Very Happy

Nana ;)

Anneeczka

Tak, tak, wtedy miałabym dwa w jednym. Very Happy

No i większe prawdopodobieństwo odpowiedzi na moje pytanie. W końcu to dwoje zainteresowani, a nie jeden. Very Happy

Ja chyba mamie nie dam tego opowiadania...

ania1604

Fajnie masz. Ja mam tylko wujka policjanta na emeryturze.

Anneeczka

Kurka, a ja nie mam nikogo w policji... chyba... no nie mam.

Trzeba zapoczątkować tradycję. Very Happy

Nana ;)

Anneeczko, moja mama zawsze chce czytać moja twórczość, ale nigdy jej nie daję Smile

Mówię, że dam jej książkę przeczytać, jak napiszę Very Happy

Anneeczka

Od kiedy się wsypałam mamie o tym, nad czym siedzę całymi dniami nie daje mi spokoju...

Nana ;)

heh... to daj jej jakiś mały rozdzialik, typowo kryminalny Very Happy

Niech wie, jaką ma zdolną córkę Smile

ania1604

Anneeczka

Ty, to może pierwszą sprawę? Ale druga jest jeszcze fajniejsza! Poza tym ja mam to wszystko zapisane w jednym zeszycie. Kurka, a ja nie czytałam pracy magisterskiej mojej mamy (bo to jeast takie nudne, ze się nie da... monografia szkoły podstawowej, na resocjalizacji... chociaż kierunek jest fajny).

Nana ;)

coś jak ja ;D Tylko ja piszę w zeszycie (pardon, w zeszytach Very Happy

), które leżą sobie w szafeczce... Smile

a gdyby moi przeczytali, to od razu by byly pytania, a dlaczego Baśka zrobiła tak, a nie inaczej, a tu masz błąd, a tu coś tam Very Happy

ania1604

Jak dasz zeszyt to pewne, ze twoja mama przeczyta obie. I dobrze, bo są bardzo fajne.